Na małej scenie Teatru im. J. Słowackiego sezon teatralny rozpoczęto inscenizacją "Dzikiej kaczki" Ibsena, sztuki o prawdzie, kłamstwie, agresji i tyranii ukrytej w potrzebie miłości, o dramatycznym rozdarciu człowieka na to, co jasne i ciemne, czułe i zabijające, rozumne i szalone. Ibsenowski świat, wciśnięty przez scenografa Pawła Dobrzyckiego w westibul i scenę Miniatury, ujawnił publiczności w sposób dosłowny swoją ciasnotę. W dusznym westibulu teatru i zarazem przedsionku salonów starego Werlego, publiczność stłoczona pod ścianami obitymi czerwoną materią niechętnie uczestniczy w ułomkach jakiegoś podejrzanego przyjęcia, rozgrywającego się w niejasnym czasie wiecznej dekadencji i rozpasania. Ciuciubabki, gonitwy i harce, coraz gwałtowniejsze w rytmach skupiają się wokół organizującej kryptoorgię prowokującej, kuszącej i piekielnej pani Sorby (Anna Sokołowska). Wśród nerwowych podrygów frenetycznego rozdygotania d
Tytuł oryginalny
Śmierć przed lustrem
Źródło:
Materiał nadesłany
Dekada Literacka nr 31