ARTHUR MILLER opisywał Amerykę w optyce, jaka mogła zainteresować zaraz po wojnie przede wszystkim sceny europejskie. Nieskomplikowane w formie, przejrzyste w przesłaniu sztuki tego autora, ukazujące wewnętrzne konflikty społeczeństwa amerykańskiego, w jakiejś mierze satysfakcjonowały wówczas Europę upokorzoną narastającą zależnością od Ameryki. Pewna egzotyka amerykańskiej obyczajowości i norm społecznych, wedle których "nic nie jesteś wart, jeśli nie sprzedajesz" - przesłaniała ogólne ubóstwo myślowe i artystyczne tych sztuk. Zbyt prostych, zbyt akuratnie skrojonych pod określoną z góry tezę. Dramatom Millera brak spontaniczności, autentyzmu, rysów indywidualnych, są typowym produktem pisarstwa nastawionego na doraźny efekt. I Miller zdobył niebywały poklask emisją - jak sam twierdził - paru nienowych prawd, o codziennych kłopotach starego dokera, komiwojażera, handlarza bronią, o wielkiej amerykańskiej kompromitacji, czyli d
Tytuł oryginalny
Śmierć komiwojażera
Źródło:
Materiał nadesłany
Ekran nr 13