Przenikający się świat fantazji i życia największego twórcy epoki Młodej Polski przedstawił w swej opowieści teatralnej Marek Fiedor. Cała rzecz urządzona jest na scenie i widowni teatru, odwróconych o 180 stopni. Widzów usadza się w głębi sceny przodem do jasnej, prostej jak tapetowana ściana kurtyny. Gdy ta ściana się podnosi, przestrzeń kameralnej gry powiększa się o całe wnętrze teatru - z resztą sceny, a także z pomostem i pustą salą, gdzie zwykle siada publiczność. Owa sala również jest przemieniona - za sprawą kolumnady przywołującej wyobrażenie klasycznego teatru. Wszystkie sceny z bezpośrednim udziałem Stanisława Wyspiańskiego (Robert Stolarski - wł. Janusz - przyp. red.) dzieją się bardzo blisko widzów, otoczonych z boku i z góry przezroczystymi, obramionymi płaszczyznami pleksi, sprawiającymi wrażenie witraży, w których można obejrzeć własny wizerunek. "Tryptyk Wyspiański" wysnuty jest z listów artysty do przyjaciół or
Tytuł oryginalny
Śmierć jest trudna
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta w Opolu nr 80