EN

4.04.2001 Wersja do druku

Śmierć jest trudna

Przenikający się świat fantazji i życia największego twórcy epoki Młodej Polski przedstawił w swej opowieści teatralnej Marek Fiedor. Cała rzecz urządzona jest na scenie i widowni teatru, odwróconych o 180 stopni. Widzów usadza się w głębi sceny przodem do jasnej, prostej jak tapetowana ściana kurtyny. Gdy ta ściana się podnosi, przestrzeń kameralnej gry powiększa się o całe wnętrze teatru - z resztą sceny, a także z pomostem i pustą salą, gdzie zwykle siada publiczność. Owa sala również jest przemieniona - za sprawą kolumnady przywołującej wyobrażenie klasycznego teatru. Wszystkie sceny z bezpośrednim udziałem Stanisława Wyspiańskiego (Robert Stolarski - wł. Janusz - przyp. red.) dzieją się bardzo blisko widzów, otoczonych z boku i z góry przezroczystymi, obramionymi płaszczyznami pleksi, sprawiającymi wrażenie witraży, w których można obejrzeć własny wizerunek. "Tryptyk Wyspiański" wysnuty jest z listów artysty do przyjaciół or

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Śmierć jest trudna

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta w Opolu nr 80

Autor:

Marek Mikos

Data:

04.04.2001

Realizacje repertuarowe