"Śmierć i zmartwychwstanie świata" w reż. Eweliny Marciniak w Starym Teatrze w Krakowie. Pisze Katarzyna Dreszer w Teatraliach.
Spektakl "Śmierć i zmartwychwstanie świata" w reżyserii Eweliny Marciniak porusza aktualne problemy, szczególnie te odnoszące się do obecnej sytuacji gospodarczej. Twórcy wskazują na marazm, brak wyraźnego progresu w życiu i rozwoju, a także - co jest najbardziej przerażające - na wyraźną niechęć do podejmowania działań, ponieważ - według bohaterów - i tak nie ma szansy na zmianę. Główną postacią spektaklu jest Mężczyzna (Roman Garncarczyk), wynajmujący po rozwodzie mieszkanie. Sam proces finalizowania transakcji nie jest jednak łatwym zadaniem ze względu na Wynajmującego (Katarzyna Krzanowska), który nie potrafi wyrwać się z utartych schematów postępowania w interesach. Mężczyzna jest everymanem - to bankowiec, ubrany w dość banalny garnitur, trzymający w ręku walizkę z pieniędzmi. Nie chce się przystosować do rzeczywistości, jest nią rozczarowany. To bohater zmęczony życiem i obowiązującymi w nim systemowym trybikom. Z Mę�