"Rewizor" Mikołaja Gogola w reż. Krzysztofa Jasińskiego w TeatrzeSTU w Krakowie. Pisze Agnieszka Gałczyńska w Teatrze dla Was.
"Z czego się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie." Mikołaj Gogol "Rewizor" to wciąż aktualna sztuka o społeczeństwie pełnym korupcji. Przeniesienie jej na arenę cyrku potęguje groteskowy wymiar. Śmiejemy się raz po raz, dopóki nie uświadamiamy sobie, że żyjemy w takim samym świecie, jak ten z teatralnej sceny. Zaczyna się dość niepozornie. Do małego miasteczka ma przybyć rewizor. Piastujących wysokie stanowiska paraliżuje strach. Chcą wypaść jak najlepiej, ale każdy z nich ma coś na sumieniu. Wszyscy starają się jak najszybciej wytropić urzędnika, żeby wiedzieć, jak z nim postępować. Niestety, za rewizora biorą zwykłego człowieka - Chlestakowa. To on staje się ich dygnitarzem, co zresztą sprytnie wykorzystuje. Przez chwilę żyje jak prawdziwy król - je do syta, pije najrozmaitsze trunki, pożycza pieniądze, a w przypływie emocji nawet oświadcza się córce naczelnika miasta. Mieszkańcy są tym faktem zachwyceni, dopóki prawd