"Niepoważna śmierć" Jerzego Szczudlika w reż. Mariusza Pilawskiego w Teatrze Małym w Manufakturze w Łodzi. Pisze Natalia Chuszcz w Teatraliach.
Morderstwo, zwłaszcza osoby publicznej, wiąże się ze szczegółowym śledztwem. Nie wydaje się to bynajmniej tematem do żartów, jednak Teatr Mały ma na ten temat inne zdanie i prezentuje przezabawny kryminał teatralny. Akcja "Niepoważnej śmierci" rozgrywa się w niewielkim prowincjonalnym teatrze. Podczas prób do premiery szekspirowskiej "Miarki za miarkę" dochodzi do zabójstwa. Jego ofiarą pada znany i utalentowany Andrzej Talencki (Marek Kołaczkowski), który miał właśnie obchodzić swój jubileusz aktorski. W związku z zaistniałym przestępstwem do teatru przybywa komisarz Cezary Maniewski (Dariusz Sosiński), by przesłuchać trójkę kluczowych świadków (reżysera Miarki i dwie aktorki), będących jednocześnie potencjalnymi podejrzanymi. Czy uda mu się schwytać sprawcę? Spektakl Małego nie jest typowym kryminałem z morderstwem-zagadką i poszlakami, których tropem podąża sprytny detektyw. Przedstawienia składa się przede wszystkim z rozmów