"Małżeński rajd Dakar" w reż. Piotra Dąbrowskiego z Teatru Palladium w Warszawie, gościnnie w Słupsku. Pisze Daniel Klusek w Głosie Pomorza.
Komplet widzów zobaczył w poniedziałkowy wieczór komedię "Małżeński rajd Dakar" z Katarzyną Pakosińską i Mirosławem Zbrojewiczem. - Bardzo się uśmiałam - mówi Maria Trzaskowska, która komedię zobaczyła razem z mężem. - Uwielbiam Katarzynę Pakosińską za jej poczucie humoru. No i za charakterystyczny śmiech, którym zaraża widzów. Spektakl bardzo mi się podobał. Był nie tylko zabawny, ale też mądry, bo dzięki niemu mężczyźni mogli zobaczyć, co czują kobiety w sytuacjach, które dla nich są często nic nieznaczące. - Ale kobiety też mogły się przekonać, że mężczyźni potrafią być czuli i delikatni. Czasami - dodaje pan Jarosław, mąż pani Marii. - Niektóre sprzeczki na scenie przypominały mi te nasze. Żona też lubi dużo mówić, a wtedy ja mogę tylko słuchać. "Małżeński rajd Dakar" to komedia, która premierę miała zaledwie kilka tygodni temu. Katarzyna Pakosińską i Mirosław Zbrojewicz wcielają się w role Joli i