W śląskich teatrach trwają przygotowania do kilku ciekawych premier. Będziemy oglądać spektakle traktujące zarówno o sprawach poważnych, jak rasizm, bezdomność czy brak solidarności oraz produkcje lżejsze - o miłości i przeszłości z muzyką w tle.
Pierwsza z premier już w sobotę 25 marca w Teatrze Nowym w Zabrzu. Będzie to "Ku Klux Klan.W krainie miłości" w reżyserii i adaptacji Macieja Podstawnego. Amerykański rasizm w Teatrze Nowym Jej kanwą jest książka autorstwa Małgorzaty Surmiak-Domańskiej, reporterki od lat związanej z "Gazetą Wyborczą", która miała okazję przyjrzeć się tej organizacji z bliska, będąc gościem zjazdu Partii Rycerzy KKK z Arkansas. Jak się okazuje, ten owiany wątpliwą sławą klan wciąż w pełni legalnie działa na terenie Stanów Zjednoczonych. Kiedy jego zwolennicy poczują, że rasa białych będzie zagrożona, misja organizacji zostanie wznowiona. Póki co, jej członkowie spędzają czas na czytaniu Biblii i głoszeniu miłości. Akcja zabrzańskiego spektaklu rozgrywa w małym miasteczku Harrison, którego większość stanowią biali, konserwatywni w swych poglądach, mieszkańcy. Jest ich niewielu, bo niecałe 13 tysięcy, ale kościołów tu bez liku. Dlatego też