EN

11.04.2007 Wersja do druku

Łza kamień i serce skruszy

Baśnie po to są, by zachwycały, czyli Parysada u lalkarzy To spektakl o tym, ile pożytku w życiu może przynieść prywatnym osobom niewinna wizyta w muzeum. W tym akurat przybytku dawnej sztuki przewodnikiem jest magiczny głos prof. Bogusława Bednarka. Leśmianowska "Baśń o pięknej Parysadzie" czaruje dzieci i dorosłych od ponad 90 lat. Historia księżniczki, która nigdy nie uroniła łzy, a potem okazała męstwo, wreszcie wzruszyła się losem drugiego i wyszła na tym nie najgorzej, bo to był czystej krwi książę zaklęty w kamień, wzrusza i wskazuje drogę. Drukiem baśń ukazała się razem z innymi inspirowanymi Orientem, a przede wszystkim "Księgą tysiąca i jednej nocy" w tomie "Klechdy sezamowe". Wrocławski Teatr Lalek poetycki klimat wykreowany słowami przez Bolesława Leśmiana z talentem przeniósł na scenę. Przepiękne i niezwykle misterne są lalki, ale nie będę się rozdrabniał - nikt nie zawiódł w żadnym elemencie tego spektaklu. Przy c

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Łza kamień i serce skruszy

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Polskie Gazeta Wrocławska nr 85

Autor:

Krzysztof Kucharski

Data:

11.04.2007

Realizacje repertuarowe