EN

15.01.2008 Wersja do druku

Łyżka miodu dla debiutu

"Szafa" w reż. Natalii Sołtysik (AT) w Teatrze Współczesnym w Warszawie. Pisze Janusz Majcherek w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

"Szafa" w Teatrze Współczesnym (Scena w Baraku) jest przedstawieniem dyplomowym, czyli pierwszym krokiem na zawodowej drodze reżysera. Półżartem powiedziałbym za Młynarskim: "Nic, że droga wyboista, ważne, że kierunek słuszny" Mówiąc jednak całkiem serio: nie mam zamiaru stosować wobec Natalii Sołtysik taryfy ulgowej, bo wydaje mi się, że ta początkująca reżyserka jest osobą zasługującą nie na zdawkowe komplementy, lecz na wnikliwszą uwagę. Owszem, mógłbym przeciw jej spektaklowi wytoczyć beczkę dziegciu, ale, szczerze mówiąc, bardziej mi w tej chwili zależy na podaniu łyżki miodu. Doceniam wybór repertuarowy podjęty wbrew panującej modzie na pubrealizm, czyli realizm publicystyczny. Japoński autor trzech jednoaktówek, które złożyły się na wieczór w Baraku, Yukio Mishima, znany z paru przekładów jako wyborny prozaik, był również niezwykle subtelnym dramatopisarzem. Nieraz już skusił polskich reżyserów, między innymi Andrzeja W

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Łyżka miodu dla debiutu

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 12

Autor:

Janusz Majcherek

Data:

15.01.2008

Realizacje repertuarowe