"Kartoteka rozrzucona" Tadeusza Różewicza w reż. Radosława Rychcika w STUDIO teatrgalerii w Warszawie, w ramach IX Festiwalu Nowe Epifanie 2018. Pisze Sylwia Krasnodębska w Gazecie Polskiej Codziennie.
W Warszawie trwa wielkopostny Festiwal Nowe Epifanie. Wydarzenie ma w założeniu łączyć duchowość i sztukę oraz ma być wielkopostną pokutą artystyczną. Wystawiany w ramach festiwalu spektakl "Kartoteka rozrzucona" niewiele ma wspólnego z tymi ideałami. Ale do tego festiwal zdążył nas już przyzwyczaić. Nowe Epifanie, zwane wcześniej Festiwalem Gorzkie Żale, znów zdumiewają. Pamiętam spektakl w ramach festiwalu w Teatrze Imka w lutym 2016 r. "Projekt Dekalog, czyli folwarczne imaginarum" w reż. Mikołaja Mikołajczyka. Sztuka choreografa od gejowskiego "Lubiewa" sprowadzała się do wyśmiania ludowych tradycji związanych z obrzędowością religijną. Dlaczego spektakl wpisał się w repertuar festiwalu organizowanego przez Centrum Myśli Jana Pawła II, trudno pojąć. Nie było tu dialogu i tolerancji, o których co roku mówią organizatorzy. Takich kontrowersji było znacznie więcej. Każdego roku. W "Kartotece rozrzuconej" Piotra Rychcika, na podstaw