Już od 31 maja Łomża stanie się światową stolicą najmniejszych teatrów świata. A to za sprawą osiemnastej już edycji Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Walizka.
- Kiedyś nasza impreza nosiła nazwę "festiwalu teatru w walizce", a to dlatego, że do przygotowania spektakli potrzebne były rzeczy przywożone przez wykonawców w jednej walizce - mówi Jarosław Antoniuk, dyrektor Teatru Lalki i Aktora w Łomży, organizator festiwalu. - Zmieniliśmy nieco nazwę, ale idea pozostała w zasadzie taka sama. Łomżyński festiwal przez lata urósł do rangi jednego z najważniejszych przeglądów tego, co się dzieje w teatrze lalkowym w Europie. Zgłoszeń od najbardziej renomowanych scen jest zawsze o wiele więcej niż kilkudniowa impreza mogłaby pomieścić. Podobnie było także w tym roku. Przez "sito" selekcyjne przedostały się propozycje z Estonii, Czech, Rumunii, Rosji, Litwy, Białorusi, Słowenii oraz teatrów krajowych z Białegostoku, Olsztyna, Szczecina i Torunia. Tradycją Walizki stały się już imprezy towarzyszące adresowane nie tylko do najmłodszych odbiorców sztuki teatralnej. Tym razem mieszkańcy Łomży będą mieli