O XXIII Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi pisze Tomasz Glomb w Teatrze.
Na XXIII Festiwalu Szkół Teatralnych wydarzyła się rzecz - jak się zdaje - w naszych czasach sensacyjna. Nowy dyrektor artystyczny łódzkiego Teatru Nowego, Jerzy Zelnik, wszystkim dyplomantom Wydziału Aktorskiego PWSFTViT zaproponował angaż na najbliższy sezon. Nie bez znaczenia zapewne jest fakt, że ostatnie cztery lata spędzili oni głównie w Łodzi, więc z pewnością łatwiej im będzie zostać w tym mieście rok dłużej, niż przeprowadzić się studentom IV roku - dajmy na to - szkoły krakowskiej. Ale prawdą jest też, że - jeśli spojrzeć na tegoroczne dyplomowe dokonania wszystkich wydziałów aktorskich - wszystkie spektakle, jakie zaprezentowali studenci PWSFTViT, są udane. Nie znaczy to, że wszystkie są równie dobre albo że na Festiwalu nie było lepszych od nich. A jednak o żadnym z przedstawień łódzkich nie można - choćby polemicznie - powiedzieć, że jest blamażem. W przypadku pozostałych szkół można by na ten temat podyskutować, co c