Jerzy Zelnik [na zdjęciu], dyrektor artystyczny Teatru Nowego w Łodzi, rezygnuje z pracy.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że między nim a dyrektorem naczelnym Januszem Michalukiem od pewnego czasu narastały nieporozumienia, ostateczną zaś przyczyną decyzji Zelnika było zatrudnienie przez Michaluka Andrzeja Marii Marczewskiego na stanowisku kierownika literackiego. Zelnik chciał je powierzyć Katarzynie Jasińskiej. Jerzy Zelnik nie chciał wczoraj [14 czerwca] rozmawiać o szczegółach. - Zdarzało się, że niektóre decyzje personalne były podejmowane bez mojej wiedzy. Rozumiem, że dyrektor naczelny ma większą władzę niż artystyczny, ale są sprawy, które powinny być omawiane i konsultowane ze mną - stwierdził. Michaluk zapewnia, że rozmawiał z Zelnikiem o kandydaturze Marczewskiego. - Raz zgodził się, a później zmienił zdanie, informując, że widzi go na etacie reżysera. Z czego później też się wycofał. Dyrektor artystyczny zaproponował pracę w teatrze tegorocznym absolwentom Wydziału Aktorskiego łódzkiej filmów