Bal w operze" - światowe prawykonanie kompozycji Zygmunta Krauzego, napisanej do poematu Juliana Tuwima - uroczyście zakończył wczoraj [10 września] V Festiwal Dialogu Czterech Kultur, który od 1 września odbywał się w Łodzi. Ostatnimi akcentami były też dwa inne ciekawe koncerty: w Manufakturze występowali: Krystyna Prońko, Goya i Dikanda, a w kościele św. Mateusza jazzmani: Tomasz Bielski Quartet i Krzysztof Ścierański Group.

Najwięcej jednak mówiło się o koncercie znakomitej brytyjskiej skrzypaczki - Sophie Solomon [na zdjęciu], która ma korzenie polskie: jej prababcia była warszawianką, a dziadkowie mieszkali na pograniczu Polski i Litwy. - Gdy przyjeżdżam do Polski, to tak, jakbym wracała do domu - mówiła 27-letnia mistrzyni skrzypiec. Festiwal to nie tylko wydarzenia artystyczne, to także intensywne życie towarzyskie jego uczestników i obserwatorów. Każdej nocy w klubach spotkać się i porozmawiać można było z muzykami, aktorami, didżejami, reżyserami festiwalowych imprez. Znanego aktora Daniela Olbrychskiego, który oglądał występy kolegów z Teatru na Tagance w "Wysockim" i spotkał się z publicznością w Teatrze im. Jaracza, której opowiadał o swojej znajomości z Włodzimierzem Wysockim - w nocy z soboty na niedzielę można było zobaczyć jeżdżącego po Piotrkowskiej trambusem (naturalnie w roli pasażera).