Pierwsze dni stycznia obfitują w łódzkich teatrach w spotkania z farsą. W repertuarze m.in. "Wszystko w rodzinie" i "Ślubu nie będzie" Raya Cooneya.
Teatr Powszechny (ul. Legionów 21) rozpoczął nowy rok premierą farsy Raya Cooneya "Wszystko w rodzinie" w reż. Giovanny'ego Castellanosa. Spektakl grany jest w tym tygodniu w niedzielę, wtorek i czwartek o godz. 19, w środę - o godz. 11. Bilety kosztują od 50 do 70 zł i 35-50 zł (przedstawienie poranne). "ŚLUBU NIE BĘDZIE" W piątek o godz. 19 w Teatrze Nowym (Duża Sala, ul. Więckowskiego 15) rozpocznie się premiera spektaklu "Ślubu nie będzie" [na zdjęciu]. Tekst Raya Cooneya i Johna Chapmana wziął na warsztat Paweł Pitera. Właściciel agencji reklamowej przygotowuje się do ślubu córki i kampanii bielizny. W komedii muzycznej nie zabraknie nowych aranżacji hitów z lat 20. i 30. XX wieku. Autorem scenografii jest Rafał Waltenberger, kostiumy zaprojektowała Olga Balcerzak. Choreografię powierzono Edycie Wasłowskiej. W obsadzie: Agnieszka Korzeniowska, Mirosława Olbińska, Lucyna Szierok, Diana Krupa, Paweł Audykowski, Wojciech Bartoszek, Dymitr Ho�