EN

4.05.2011 Wersja do druku

Łódź. Urna ''Ptasiora'' budzi kontrowersje

Prezydent Łodzi, Hanna Zdanowska skierowała list do spadkobierców, w których rękach znajdują się prochy Jerzego Kosińskiego, z prośbą o sprowadzenie urny do rodzinnego miasta pisarza.

20 kwietnia radni podjęli decyzję o uczczeniu, przypadajacej 3 maja, 20. rocznicy śmierci kontrowersyjnego autora ''Malowanego ptaka''. Jerzy Kosiński popełnił samobójstwo w 1991 roku w Nowym Jorku. Urna z jego prochami, po śmierci żony Kiki von Fraunhofer, znajduje się w domu jej siostry. Z inicjatywą sprowadzenia prochów łodzianina wystąpiła Aleksandra Szadkowska, ze Studia 102. - Ni ma stuprocentowej pewności czy starsza pani będzie do tego pozytywnie nastawiona - przyznaje Szadkowska. Do działania namówił ją Czesław Czapliński, łodzianin, przyjaciel pisarza, od lat mieszkający w Nowym Jorku. - Teraz można zacząć konstruktywne rozmowy z siostrą i dwoma braćmi, spadkobiercami Kiki von Fraunhofer-Kosiński - mówi Czapliński, który trzy lata temu wstępnie prowadził takie rozmowy. Przeciwniczką pomysłu jest Joanna Siedlecka, autorka ''Czarnego ptasiora'', biografii pisarza, ukazującej, że rozmijał się z prawdą w opowieściach

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Urna ''Ptasiora'' budzi kontrowersje

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki nr 102 online

Autor:

Anna Pawłowska

Data:

04.05.2011