EN

20.09.2012 Wersja do druku

Łódź. Trwa Festiwal Łódź Czterech Kultur

Opowieść o teatrze wielkich "ojców" i buntujących się przeciw nim "synów" rozpoczęła szósty dzień festiwalu Łódź Czterech Kultury.

Jak realizował w Łodzi swą wizję "teatru czasu" Leon Schiller i jakie było znaczenie dokonań jednego z jego wielkich uczniów, Kazimierza Dejmka, "zbuntowanego inicjatora estetyki realizmu socjalistycznego", ale też interpretatora wielkiej narodowej klasyki - o tym można było dowiedzieć się z wykładu prof. Małgorzaty Leyko. Dokonania "ojców" zestawiła ona z poczynaniami twórców młodszych z pokolenia tzw. "ojcobójców": Jarosława Tumidajskiego, Remigiusza Brzyka (ich realizacje także mogliśmy oglądać w Łodzi). Dzień przyniósł też spotkanie "W poszukiwaniu Czechowa", w którym gośćmi Bogdana Toszy byli specjalistka od teatru rosyjskiego Katarzyna Osińska i asystentka dyrektora Teatru im. Stanisławskiego w Moskwie, Kristina Matwijenko. Kolejna odsłona przeglądu filmów "Max i Marcel Ophuls" przyniosła pierwszą część dokumentu "Reporterzy wojenni". Część druga będzie pokazana dziś o godz.17. Również wczoraj w "podziemnej katedrze" na Stokac

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Muzyka schodzi pod ziemię

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Dziennik Łódzki nr 220online

Autor:

Łukasz Kaczyński, mm

Data:

20.09.2012

Festiwale