W 400. rocznicę śmierci Williama Shakespeare'a Teatr Mały proponuje prapremierę "Niepoważnej śmierci" Jerzego Szczudlika. Kryminalna intryga zawiązuje się w prowincjonalnym teatrze podczas prób spektaklu "Miarka za miarkę".
Oto zostaje zamordowany wybitny aktor, który rolą księcia szykuje się do benefisu któregoś lecia scenicznej pracy. Dzień po tym zdarzeniu w zespole rodzi się pytanie czy kontynuować próby i pomimo wielkiej tragedii doprowadzić do premiery. Zanim to jednak nastąpi należy znaleźć mordercę. Śledztwo poprowadzi komisarz Maniewski z wydziału zabójstw miejscowej policji. Wnikliwe pytania, drenujące każdego podejrzanego doprowadzą nie tylko do rozwikłania zagadki, ale także do przybliżenia teatru od kulis. - Przeplatające się często nazwisko wielkiego "Williama ze Stratfordu" stanie się de facto pośrednim "dowodem w sprawie" - mówi dyrektor Mariusz Pilawski. - Zespół Teatru Małego z satysfakcją przyjmuje możliwość złożenia hołdu największemu dramaturgowi w historii teatru, zwłaszcza, że może uczynić to prapremierą polskiego dramatu.