Maciej Maleńczuk i kabaret OT.TO to ostatni goście Teatru Rozrywki "Lutnia". Właściciel budynku przy ul. Piotrkowskiej 243 postanowił nie przedłużać umowy wynajmu i otworzyć własny teatr, produkujący spektakle dla dzieci.
Umowa skończyła się dwa miesiące temu. - Nie informowaliśmy o tym widzów, bo szukaliśmy nowej lokalizacji. Ale napotkaliśmy na przeszkodę, bo w Łodzi nie ma drugiej takiej sali. Zastanawialiśmy się nad Wi-Mą, ale tam przeszkadzają filary. Koszty dostosowania fabryki do działalności teatralnej przekraczają nasze możliwości - mówi Jacek Pelisiak, dyrektor Teatru Rozrywki "Lutnia". - Co teraz? Może znajdziemy inwestora, który postawi budynek na atrakcyjnej działce w Łodzi. Nie dopuszczam do siebie myśli, że Lutnia miałaby zniknąć. W niedzielę w Teatrze Rozrywki "Lutnia" wystąpi Maciej Maleńczuk. W przyszły piątek - kabaret OT.TO. Potem rozpocznie się wyprowadzka. Pelisiak szacuje, że przez trzy lata Lutnię odwiedziło ponad 400 tys. osób. Zachęcały ich celebryckie nazwiska - na scenie występowali Anna Mucha, Mateusz Damięcki, Paweł Królikowski, Piotr Gąsowski. - Frekwencja na spektaklach pokazała, że Łodzi teatr impresaryjny jest bardz