W tym roku łódzki Teatr Powszechny świętuje 20-lecie komedii "Szalone nożyczki", która na deskach tej sceny wystawiana jest nieprzerwanie od 1999 roku. Rekordzista wśród widzów obejrzał ją 16 razy. Urodziny tytułu zaplanowano na piątek.
Po raz pierwszy łódzcy widzowie "Szalone nożyczki" na scenie Teatru Powszechnego zobaczyli w marcu 1999 roku i była to pierwsza adaptacja komedii Paula Portnera wystawiona w Polsce. Jak przypomina dyrektor teatru Ewa Pilawska, przed premierą sukces tytułu nie był jednak wcale tak oczywisty. - Dzisiaj trudno uwierzyć, że ktokolwiek mógł w niego wątpić, ale 20 lat temu było zupełnie inaczej. Kiedy otrzymaliśmy przetłumaczony tekst "Szalonych nożyczek", ogromne wątpliwości miał zespół aktorski i reżyser, który namawiał mnie do realizacji innego sprawdzonego tytułu, a koproducent - warszawski Teatr Kwadrat - wycofał się ze współpracy - wspomina Pilawska. Tymczasem w Łodzi komedię obejrzało już w sumie ponad 400 tys. widzów i dziś jest ona jednym z najdłużej granych łódzkich spektakli. Cieszy się niesłabnącą popularnością. Do tej pory na Dużej Scenie Powszechnego zaprezentowany został już ponad 1169 razy. Niektórzy przychodzą na prze