Aktorzy Teatru Lalek "Arlekin" w Łodzi napisali list do prezydenta miasta, w którym żądają odwołania dyrektora Waldemara Wolańskiego.
Mają pretensje m.in. o to, że zamiast na etatach, pracują na przedłużanych co rok umowach, od których nie jest odprowadzana stawka na ubezpieczenie emerytalne i zdrowotne. - Ta sprawa była już omawiana za pośrednictwem Związku Artystów Scen Polskich. Kontrola wykazała, że nie ma żadnych niezgodności z prawem - odpowiada Kajus Augustyniak, rzecznik prezydenta. - Dyrektor wydziału kultury poprosiła dyrektora teatru o wyjaśnienia. A aktorzy utworzyli w internecie blog arlekin.blox.pl, gdzie zbierają głosy poparcia.