Jak spędzić Sylwestra z Kamilem Maćkowiakiem i Ewą Audykowską-Wiśniewską, aktorami Teatru im. S. Jaracza w Łodzi? Wystarczy wybrać się na sylwestrową premierę spektaklu "Totalnie szczęśliwi", współczesnej austriackiej dramatopisarki Silke Hassler. "Totalnie szczęśliwi" to dość nietypowa historia miłosna rozgrywająca się w świecie dwudziestokilkulatków.
Ona - aktorka, która dorabia w sex-telefonie, i on - nie odnoszący zbyt dużych sukcesów pisarz, oboje są młodzi, piękni i utalentowani. Zdaje się, że sukces, miłość i totalne szczęście mają na wyciągnięcie ręki. A jednak obie postaci naznaczone są samotnością, obie tęsknią za miłością. On cierpi z powodu braku wyjątkowości swojej osoby i literackich dokonań. Zdaje mu się, że każde słowo zatraciło swoje prawdziwe znaczenie i spowszedniało. Ona boi się, że zaspokajając telefonicznie wszelkie męskie fantazje w rzeczywistości nie będzie potrafiła być przekonująca jako kochanka. Czy można jeszcze w ogóle mówić o intymności w czasach, w których bombardowani jesteśmy uproszczonymi i zwulgaryzowanymi obrazami relacji damsko-męskich? Jak w rzeczywistości odartej z wszelkiego tabu zachować się przy spotkaniu twarzą w twarz? Silke Hassler pokazuje ten fragment współczesnego świata, w którym z lęku przed samotnością uciekamy w wygodne