Od piątku do niedzieli [9 - 11 grudnia] w Łódzkim Domu Kultury trwają Łódzkie Spotkania Teatralne 2005.
Pierwszy spektakl to "Kain" zgierskiego teatru Art. 51. Tworzą go trzy dziewczyny: Agata Drewnicz, Anna Perek i Justyna Zielińska. Korzystając z tekstu Byrona odczytały na nowo biblijną historię - jako opowieść o nieodpowiedzialności. W na poły improwizowane wystąpienie wpisały swoją kobiecość, choć odżegnują się od nazywania ich grupą feministyczną. O nagrody ŁST 2005 ścigać się będzie osiem grup. Przyzna je jury w składzie: Katarzyna Deszcz, reżyserka, dyrektor Teatru im. Adama Mickiewicza w Częstochowie, Lech Śliwonik, rektor Akademii Teatralnej w Warszawie, Janusz Majcherek, redaktor naczelny "Teatru" i Paweł Szkotak, szef Teatru Biuro Podróży oraz Teatru Polskiego w Poznaniu. Werdykt wydadzą w nocy z niedzieli na poniedziałek. Można na niego wpłynąć: co wieczór jurorzy spierają się z widzami podczas żywiołowych dyskusji. Można też lobbować za ulubionymi artystami w gazecie festiwalowej. Na festiwalu nowe spektakle pokażą też