Spektaklem "Spiski" Wojciecha Kuczoka w reżyserii Jarosława Staniek i Jerzego Jana Połońskiego zainauguruje w sobotę wieczorem działalność Mała Scena Teatru Powszechnego w Łodzi.
Nowy obiekt kosztował ponad 9,2 mln zł, z czego 3,7 mln zł pochodziło z Unii Europejskiej. Ma nowoczesną, mobilną scenę, a w zależności od ustawienia widownia pomieścić może od 150 do 200 widzów. Zdaniem pracowników teatru, spektakle na nowej scenie będą uzupełnieniem dla komediowego i farsowego repertuaru granego na Dużej Scenie "Powszechnego". Będzie też miejscem m.in. dyskusji nad współczesną polską komedią. Działalność Małej Sceny zainauguruje prapremiera spektaklu "Spiski. Przygody tatrzańskie". To ostatnia powieść Kuczoka, autora m.in. powieści "Gnój" i "Senność". Spektakl opowiada zarówno o dojrzewaniu emocjonalnym, erotycznym jak i społecznym. Jego bohater to 28 letni grotołaz, którego widz poznaje w ekstremalnej dla niego sytuacji. Musi on podjąć walkę z własnymi słabościami, marzeniami i wspomnieniami. W przedstawieniu grają: Aleksandra Listwan, Karolina Łukaszewicz, Magda Zając, Artur Majewski, Jakub Firewicz, Jakub K