Po raz 750. zaprezentowany zostanie 19 lutego na Małej Scenie Teatru im. Stefana Jaracza "Seks, prochy i rock and roll" w wykonaniu Bronisława Wrocławskiego - poinformowała Anna Królikowska z teatru.
Spektakl grany jest nieprzerwanie od 17 lat. Premiera monodramu Erica Bogosiana w reż. Jacka Orłowskiego odbyła się w maju 1997 roku. Królikowska zwróciła uwagę, że "w życiu teatralnym zdarzają się pary idealne". - Czasem spotykają się ludzie, którzy rozumieją się bez słów, pracują w harmonii, odnosząc się z wzajemnym szacunkiem do swoich pomysłów. Choć dzielą ich temperament i doświadczenia, mają coś, co jest gwarancją sukcesu: talent, dyscyplinę i wspólną pasję - mówi. Według niej taki idealny duet tworzą reżyser Jacek Orłowski i aktor Bronisław Wrocławski. - Jeśli dodać do tego autora znakomitych sztuk, w tym przypadku to Eric Bogosian, to mamy też receptę na teatralny hit - dodaje Królikowska. W teatrze przypominają, że od początku spektakl cieszy się ogromnym powodzeniem. Nie mają też wątpliwości, że tak duże powodzenie przedstawienie zawdzięcza doskonałej kreacji Wrocławskiego. Aktor był już wielokrotnie nagrad