W pofabrycznych budynkach przy ul. Pomorskiej 77 w Łodzi trwają ostatnie przygotowania do spektaklu "Zielona przestrzeń".
To zwieńczenie rocznego interdyscyplinarnego projektu R.I.V.E.R., finansowanego przez Komisję Europejską, w którym uczestniczyli młodzi twórcy z Polski, Włoch, Rumunii i Finlandii. Pozornie zwykłe historie przedstawicieli tych narodowości, scalone w jedną opowieść, uwydatnić mają ogólnoludzką wspólnotę wspomnień związanych z rzeką, jako miejscem mitycznym. - Chcemy skłonić do dyskusji nad tym, jak człowiek kształtuje swoje otoczenie i jak ono wpływa na niego - tłumaczy reżyserujący przedstawienie Łukasz Długołęcki, związany dotąd z łódzkim Teatrem Napięcie. Scenariusz to efekt czterech spotkań. Bazuje na ośmiu prawdziwych historiach, po dwóch z każdego kraju. Łodzianie dotarli do tych związanych z rzeką Jasień, osadzonych w latach 70. XX wieku. Aktorzy przywołają je podczas zaiprowizowanego w dawnej fabryce pikniku. Luźną formę happeningu wspierać będą multimedialne projekcje, wzbogacone muzyką. W ramach projektu, który uświad