Łódź starałą się o unijne dofinansowanie z ministerstwa kultury na Specjalną Strefę Sztuki. Projekt był pierwszy na rezerwowej liście resortu, ale został z niej usunięty. - Miasto ukrywało przed nami złe wieści z ministerstwa - denerwują się w Urzędzie Marszałkowskim.
) Specjalna Strefa Sztuki ma kosztować 400 milionów złotych. Połowę kwoty miała zapewnić unijna dotacja. SSS to sztandarowy obiekt Nowego Centrum Lodzi, które ma powstać w rejonie ulic Kilinskiego, Tuwima, Narutowicza i Kopcinskiego. Nowoczesny obiekt łączący funkcje muzealne z edukacyjnymi. Budynek w kształcie szklanej tuby zaprojektowali Niemcy, którzy wygrali międzynarodowy konkurs architektoniczny. Na ogłoszeniu wyników byli w Łodzi minister kultury Bogdan Zdrojewski i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Ten pierwszy dał Łodzi czas na przesłanie dokumentów, w tym pozwolenia na budowę SSS do czwartego sierpnia 2009 roku. Termin nie został dotrzymany jeszcze przez ekipę prezydenta Jerzego Kropiwnickiego. Nowa komisaryczna władza, która rządzi miastem od lutego, twierdzi jednak, że minister osobiście zapewnił, że dokumenty można dostarczyć jeszcze do 31 maja 2010 roku. - I tego dnia zawieźliśmy do Warszawy wszystkie papiery - mówi Łukas