Teatr im. Jaracza - największy teatr dramatyczny w Polsce. Tak nieskromnie zatytułowano wczorajszą konferencję prasową w siedzibie teatru. Nieskromność to jednak w pełni uzasadniona. Po sfinalizowaniu projektu Europejskich Scen Regionalnych Teatru im. Jaracza, łódzka placówka ma siedem scen do grania - trzy w Łodzi oraz po jednej w Sieradzu, Piotrkowie Trybunalskim, Radomsku i Skierniewicach.
- Jestem dumny z tego, że projekt udało się doprowadzić do szczęśliwego końca - cieszył się na konferencji marszałek województwa łódzkiego, Włodzimierz Fisiak. - Uważam, że kultura ma ogromne znaczenie w integracji naszego województwa. Zainteresowanie przedstawieniami widzów w poszczególnych miastach jest dowodem na to, że obraliśmy słuszną drogę. Pierwszą zamiejscową scenę Teatru im. Jaracza otwarto w Sieradzu 22 września 2008 roku. Sam projekt został zrealizowany dzięki pieniądzom z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Unii Europejskiej w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego. Całkowita wartość projektu wyniosła 31,6 mln zł. Środki unijne stanowiły 5,3 mln zł. Resztę kwoty przeznaczyły instytucje samorządowe: Urząd Marszałkowski w Łodzi (5,3 mln), Urząd Miasta Piotrkowa Trybunalskiego (6,8 mln), Urząd Miasta Radomska (5,2 mln), Urząd Miasta Sieradza (4,4 mln) i Urząd Miasta Skierniewic (4,6 mln).