"Bash" Neila LaBute'a - debiut dramaturgiczny amerykańskiego scenarzysty i reżysera filmowego (m. in. "Zmowa mężczyzn", "Kochankowie z sąsiedztwa") - wejdzie dziś, w piątek, na Małą Scenę Teatru Studyjnego łódzkiej filmówki.
"Bash" to tryptyk odwołujący się do antycznej tragedii i obowiązującej w niej zasady katharsis. W pierwszej części młody mężczyzna opowiada nieznajomemu o śmierci swej pięciomiesięcznej córeczki. W drugiej nastolatek John, wspominając wraz z Sue szaloną taneczną zabawę, ujawnia swój udział w bestialskim pobiciu homoseksualisty. W ostatniej części kobieta zwierza się więziennemu psychologowi z miłości do nauczyciela, który nadużył jej zaufania.