W sobotę Teatr Powszechny pokaże prapremierę "Psychoterapolityki" Dominika Rettingera, zwycięzcy pierwszej edycji konkursu "Komediopisanie". Teatr i "Gazeta Wyborcza" ogłaszają drugą edycję. Można wygrać specjalną nagrodę prezydenta Łodzi - 50 tys. zł
Łódzki konkurs to odpowiedź na dramaturgiczny boom w polskim teatrze i jednocześnie jego komediowe braki. - Mamy znikomą ilość współczesnych polskich komedii - mówiła "Gazecie" Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego. - Panuje moda na współczesny realizm, poruszanie społecznych bolączek, spraw ważnych, ale nie jedynych. Sama komedia ma w Polsce niewielką rangę. Teatr traktujemy serio, brakuje nam "lekkości bytu". W tej edycji na ilość "lekkości" Powszechny nie mógł narzekać. Jury otworzyło 219 kopert z tekstami. Wśród nich znalazły się komedie zaproszonych zawodowców, m.in. Juliusza Machulskiego, Stanisława Tyma, Marka Modzelewskiego i Andrzeja Saramonowicza. Mimo imponującej liczby zgłoszeń, jury nie znalazło kandydata godnego Grand Prix. Pierwszą nagrodę, 9 tys. zł, dostał Dominik Rettinger-Wieczorkowski, scenarzysta telewizyjnej "Ekipy", polskiego serialu political fiction. Jego "Psychoterapolitykę" zobaczymy w realizacji Marcina Sławi