Premierę spektaklu "Diabeł, który..." na motywach dramatu Johna Osborne'a przygotował łódzki Teatr Studyjny. Przedstawienie, które po raz pierwszy widzowie zobaczą w sobotę, jest dyplomem studentów Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi.
Spektakl wyreżyserował Mariusz Grzegorzek, który jest jednocześnie rektorem uczelni. Jak przyznaje, to "trudny i pozornie niewdzięczny tekst, który wymagał adaptacji, pogłębienia, reinterpretacji". - Chociaż niedoskonały, uwiódł mnie - napisany przez 19-letniego artystę, z naiwną, młodzieńczą bezkompromisowością, z odwagą, która pozwala na wyrzucenie światu w twarz tego, co jest z nim nie tak; z tą wiarą, której mnie już pewnie brakuje, z żarliwością i zaangażowaniem można otaczające nas realia zmienić - mówi Grzegorzek. "Diabeł, który..." to adaptacja debiutanckiej sztuki "młodego gniewnego" - Johna Osborne'a, który polskiemu widzowi znany jest przede wszystkim dzięki licznym inscenizacjom sztuki "Miłość i gniew". Jego "The Devil Inside Him" nigdy wcześniej nie był wystawiany w Polsce. Akcja spektaklu dzieje się w Wielkiej Brytanii w latach 50. ub. wieku w purytańskim środowisku. Grzegorzek zwraca uwagę, iż może wydawać