Łódź wielkich fortun fabrykanckich, mieszczan, kupców znamy doskonale z filmu i literatury. Tak mało wiemy za to o wielokulturowej społeczności robotników niemieckich, polskich i żydowskich, którzy mieszkali blisko siebie, trapieni tymi samymi problemami, napędzani tymi samymi motywami. Tę lukę pomogą wypełnić wspomnienia Aurelii Scheffel i oparty na nich spektakl site specific, który przygotowują niemiecki teatr Grotest Maru i jego goście.
Grotest Maru to jedna z najbardziej rozpoznawalnych niemieckich grup teatralnych. Artyści zasłynęli spektaklami ulicznymi, takimi jak niezapomniany TimeBank, wystawiony w czasie zeszłorocznej edycji festiwalu na fasadzie łódzkiego Grand Hotelu. Teatr założyli w 1996 roku Ursule Marie Berzborn i Nils Duemcke. Dużą rolę w ich przedstawieniach pełnią widzowie, którzy mają znaczny wpływ na wyraz i przebieg teatralnej opowieści. Twórcy wykorzystują różne formy artystycznej ekspresji od tańca przez sztuki plastyczne i instalacje. Grotest Maru specjalizuje się w tworzeniu widowisk opartych na interakcji z otoczeniem i publicznością, zawsze nawiązując do historii miejsc, które stają się dla niego sceną. Tym razem, na zamówienie Festiwalu Łódź Czterech Kultur, teatr wsparty przez gości z Polski przygotowuje przedstawienie w podwórku przy ul. Rewolucji 1905 r. 17 Wybór lokalizacji nie jest przypadkowy. To podwórko jest takie samo, jak to, które widział