Polską prapremierę "Lekcji miłości" młodej rosyjskiej autorki Iriny Waśkowskiej zaprezentuje w sobotę łódzki Teatr im. Jaracza. Autorka dramatu i jego tłumaczka Agnieszka Lubomira Piotrowska spotkają się z widzami w Teatrze w przeddzień spektaklu.
"Lekcje miłości" Waśkowskiej to historie dwóch rodzin: Łarisy i jej matki oraz Maszy, jej męża i matki. Widz jest świadkiem trudnych i czasem toksycznych relacji pomiędzy członkami rodzin; ekstremalnych emocji i prób osiągnięcia porozumienia na przekór krzywdom i rozczarowaniom. Reżyser Rafał Sabara w rozmowie z PAP podkreślił, że dla niego sztuka Waśkowskiej jest objawieniem. - Dawno nie czytałem tekstu, który tak by mnie poruszył. Zostały w nim przemieszane sprawy gorzkie ze słodkimi, śmiech - z czymś, co ściska za gardło. Uświadamiamy sobie, że nasze relacje dochodzą do punktów groteskowych, a jednocześnie bardzo bolesnych - dodał. Zdaniem Sabary, tekst Waśkowskiej ma w sobie element greckich tragedii - katharsis. - Oglądamy pewną sytuację, zaplątanie ludzi, widzimy ogromną tragedię, a jednocześnie to, co dostrzegamy u innych, jesteśmy w stanie zobaczyć u siebie i w jakiś sposób ?"przeorganizować" swoje życie - wyjaśnił. Ir