Siedem godzin trwała pierwsza rozprawa przed sądem rejonowym w Łodzi o przywrócenie do pracy aktorów Teatru Nowego. O ich zwolnieniu zdecydował dyrektor elekt Zbigniew Brzoza.
Zwycięzca styczniowego konkursu na szefa artystycznego tej sceny formalnie obejmie stanowisko 1 września. Na razie jest zatrudniony w teatrze na stanowisku kierownika literackiego, ale prezydent Łodzi dał mu już możliwość konstruowania zespołu i planowania repertuaru. W marcu Zbigniew Brzoza przeprowadził tradycyjne rozmowy sezonowe. Kilkunastu aktorom powiedział wtedy, że z nich rezygnuje. Faktyczne wymówienia wręczono 13 artystom. Ośmiu z nich uznało decyzje dyrekcji za nieuzasadnioną i postanowili dochodzić swoich praw przed sądem. Wczoraj w ławach zasiadła czwórka: Agnieszka Korzeniowska, Wojciech Bartoszek, Waldemar Czyszak i Marek Lipski. Wszyscy relacjonując swoje rozmowy z dyrektorem stwierdzili, że trwały bardzo krótko i nie usłyszeli żadnych wyczerpujących uzasadnień co do swojej nieprzydatności. Ich zdaniem w momencie zapowiadania wymówień z pracy Zbigniew Brzoza nie miał jeszcze sprecyzowanego planu artystycznego, dlatego nie móg