W czwartek o godz. 12 na dziedzińcu w Muzeum Sztuki (ul. Wieckowskiego 36) Cezary Bodzianowski, łódzki artysta działający wyłącznie w przestrzeni publicznej, pokaże najnowszy performance "Do trzech razy sztuka".
Bodzianowski tworzy swoją sztukę na ulicy. Realizuje happeningi i performancy. Świadkami i uczestnikami jego akcji są przechodnie. Robił już fikołki przy bankomacie, wygrzewał się na leżaku z betonu, stał na dachu Toya Studios, przebrany za krasnala spacerował po Łodzi. Co tym razem pokaże artysta? "Sztuka to domena kreatywności, a sztuka akcjonisty Cezarego Bodzianowskiego to czysta aktywność. Tym razem jednak, zamiast kolejnej akcji, Bodzianowski proponuje pomyśleć o zawodach w spaniu. Sugeruje, że nieaktywność również zasługuje na nagrodę. Miejsce na podium, oczywiście, jest uzależnione od wyników. I takie podium zamierza zbudować, na dziedzińcu Muzeum Sztuki, Bodzianowski" - zapowiadają organizatorzy. W 2004 r. w Rudzie Śląskiej Bodzianowski przyszedł na spotkanie członków Klubu Puszystych w Szkole Podstawowej nr 28. Jednak 15 minut po godz. 17 do ćwiczących kobiet dołączył mężczyzna - mały wąsik, przy tuszy. Łódzki artysta Cezary