Zdarza się, że wykładowcy szkół teatralnych nie pozwalają chodzić studentom do swoich teatrów. Mimo to bilety wyprzedają się tam z dwutygodniowym wyprzedzeniem. Gościem Festiwalu Szkół Teatralnych będzie Nikołaj Kolada - jeden z najważniejszych współczesnych dramatopisarzy rosysjkich, reżyser i dyrektor autorskiego teatru w Jekaterynburgu.
"W naszym stosunku do Rosjan przeważa - również obok nienawiści i lęku z koszmarnych snów o czołgach sowieckich strzelających do zbuntowanych Polaków - lekceważenie, poczucie wyższości. Skąd się ono wzięło - diabli wiedzą, ale Polacy na ogół są przekonani o niższości kultury rosyjskiej w porównaniu z polską" - pisał Jan Józef Lipski w eseju "Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy". Po 1989 roku to niezrozumiałe poczucie wyższości zostało uwolnione i Polacy przez wiele lat nie interesowali się rosyjską kulturą, uznając jedynie zachodnioeuropejskie wzorce artystyczne. Na szczęście w ostatnich latach znów zaczęto tłumaczyć nową rosyjską literaturę, wystawiać rosyjski dramat współczesny i oglądać filmy młodych rosyjskich reżyserów. Nie bez znaczenia jest tutaj rola PWSFTviT, która od wielu lat z uwagą przygląda się rosyjskiemu teatrowi, nawiązując kontakty z tamtejszymi artystami. Jednym z najważniejszych jest Nikołaj Kolada. Kolada to