EN

30.12.2004 Wersja do druku

Łodź. Makbet na walizkach

W Teatrze Wielkim trwają końcowe próby do "Makbeta". 9 stycznia premiera na scenie opery w Hadze.

Inscenizacja dzieła Verdiego będzie prezentowana w Holandii do końca stycznia. U nas premiera 5 lutego, a trzynastego "Premiera z Expressem". Realizacja powstaje na zamówienie holenderskiej agencji Zdzisława Supierza od lat współpracującej z naszą sceną. Po raz pierwszy, eksportowa produkcja powierzona została polskiemu reżyserowi. "Makbeta", także jako scenograf, przygotowuje Tomasz Konina [na zdjęciu] -doskonale zaprezentował się realizacją "Adriany Lecouvreur". Jak interpretuje pan ten wyjątkowo trudny Szekspirowski dramat? - To będzie o miłości - objaśnia pan Tomasz. - Nie o wojnie, nie o okrucieństwie, lecz o miłości przechodzącej różne fazy. Czy ubierze pan "Makbeta" w historyczne kostiumy? - Postacie króla, królowej, wiedźm wymagają podkreślenia ich charakteru. Ale to nie jest inscenizacja historyczna, osadzona w jakiejś epoce i konkretnych realiach. To także o naszych czasach, o dochodzeniu do władzy, pragnieniu zaszczytów i zdobywaniu p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Makbet pakuje walizki

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Ilustrowany nr 305

Autor:

Renata Sas

Data:

30.12.2004