Aktor Teatru im. Jaracza Kamil Maćkowiak wyzdrowiał, rozpoczął próby i gra przedstawienia.
- Głowa już nie boli, czuję się dobrze, jestem w pełni sił - zapewnia. Maćkowiak zagrał już pierwsze w tym sezonie przedstawienie - monodram "Niżyński" [na zdjęciu]. Spektakl zaprezentowany w ramach Festiwalu Dialogu Czterech Kultur widzowie oklaskiwali na stojąco. Zainteresowanie było tak wielkie, że zabrakło miejsc nawet na podłodze.