Łódzka Szkoła Filmowa zmieniła władze. Nowy rektor Robert Gliński zapowiedział zmiany. I zmiany są: młodzi aktorzy, zamiast na scenie, na drabinach. Zamiast odświeżać tekst - odświeżają foyer Teatru Studyjnego.
Wyciągnięty na środek fortepian, osłonięty gazetami, służy jako stolik pod puszki z farbami. Od intensywnego zapachu chemikaliów może rozboleć głowa. Studenci IV roku Wydziału Aktorskiego - kończą uczelnię pod kuratelą Bronisława Wrocławskiego, dziekana wydziału, i Jacka Orłowskiego, reżysera - są pierwszym rokiem, który dba o własną promocję. Napisali manifest "Teatr Studyjny. Teatr Młodych" i wzięli we władanie budynek. W remontowanym własnoręcznie foyer szykują kawiarnię-klub dyskusyjny. Do wyciągniętego nie wiadomo skąd dołączą inne meble z przepastnego teatralnego zaplecza. - A na ścianie zawiśnie galeria naszych portretów. Taki lans - pokazuje Dobromir Dymecki. Zdjęcia autorstwa Patrycji Planik, studentki fotografii w Filmówce, zawisną także w Studio 102 (ul. Piotrkowska 102). Kawiarnia jest nieoficjalnym klubem dyplomantów wydziału aktorskiego. Oficjalnym będzie Studyjny, ale - niestety - bez wyszynku... Dlatego