Przedstawienie "Blask życia" [na zdjęciu] Teatru Jaracza okazało się najlepsze na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej "Interpretacje" w Katowicach.
To była już dziewiąta edycja imprezy. Co roku do udziału w konkursie wybierane są spektakle uznane za najbardziej wartościowe w ostatnim sezonie. Nie mogą jednak wziąć w nim udziału reżyserzy, którzy zadebiutowali wcześniej niż 15 lat temu. W tej edycji o wyróżnienia walczyły: "Prze(d)stawienie" Teatru Studio w Warszawie, "Iwona, księżniczka Burgunda" Teatru Dramatycznego w Wałbrzychu i "Transfer!" Wrocławskiego Teatru Współczesnego. Łódź reprezentowały aż dwie sztuki: "Paw królowej" Teatru Studyjnego PWSFTViT i "Blask życia" Teatru Jaracza. Ta druga okazała się bezkonkurencyjna. Pokazom przyglądało się konkursowe jury. Zasiadali w nim znani ludzie z różnych dziedzin kultury: pisarz Janusz Głowacki, performer Jerzy Kalina, kompozytor Jan Kanty Pawluśkiewicz, pisarz Eustachy Rylski i aktor Jerzy Trela. Każdy juror wręczał sakiewkę z 10 tys. zł reżyserowi, którego spektakl spodobał mu się najbardziej. Dodatkowo swoją sakiewkę przyznaw