Kamil Maćkowiak, aktor Teatru im. Jaracza, kolejny raz wrócił z festiwalowego wyjazdu z nagrodą. Tym razem to nie "Niżyński" przyniósł mu laury, ale rola Wesołego w "Osaczonych" [na zdjęciu] Władimira Zujewa w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej.
Nagrodę aktorską Maćko-wiak otrzymał podczas Jeleniogórskich Spotkań Teatralnych. Ale to jeszcze nie wszystko. Na tym samym festiwalu "Osaczeni" zajęli trzecie miejsce w plebiscycie publiczności. Natomiast na zakończonym niedawno Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy twórcy spektaklu otrzymali nagrodę dziennikarzy za, jak uzasadnia jury, "siłę teatralnej ekspresji...". "Osaczeni" to dramat o ludzkiej konstrukcji, o traumie rosyjskiego żołnierza (Maćkowiak), który służył w Czeczenii. To opowieść o tym, jak dwudziestoparoletni chłopak nie jest w stanie wyrwać się z wojennego koszmaru i, już w cywilu, posługuje się okrutną filozofią nie wojny, a zbrodni.