Premierę przedstawienia "Kokolobolo, czyli opowieść o przypadkach Ślepego Maksa i Szai Magnata" w reżyserii Jacka Głomba przygotowuje na sobotę Teatr Nowy. Spektakl wystawiony zostanie w ramach Festiwalu Łódź Czterech Kultur.
Autor tekstu Robert Urbański podkreśla, że lokalną tożsamość miasta budują nie tylko honorowi obywatele, ale zdarza się, że ta rola przypada postaciom kontrowersyjnym. Dla Łodzi jedną z takich postaci jest Maks Bornsztajn - Ślepy Maks, legendarny przywódca żydowskiego półświatka, król podziemnego życia przedwojennej Łodzi, którą zamieszkiwali Polacy, Żydzi, Niemcy i Rosjanie. "Ślepy Maks był postacią nietuzinkową, a jego pełne tajemnic życie jest niemal gotowym scenariuszem filmowym. Postanowiliśmy opowiedzieć o nim na nowo, nie przejmując się zbyt mocno faktografią, która jest zresztą pełna luk i niejasności, jak to zwykle bywa w przypadku legend" - uważa Urbański. Losy Maksa zostały połączone z równie niezwykłym życiem jednego z jego kompanów, Szai Magnata. Według relacji miał on prowadzić kilkuletnią wojnę podjazdową z hitlerowskimi oprawcami z łódzkiego getta i zginął zamęczony przez gestapo. W spektaklu ma zo