Teatr Nowy zaprasza w sobotę o godz. 19 na premierę "Dogville" Larsa von Triera. Reżyseruje Marcin Liber.
W zamieszkałym przez pracowitych, pobożnych ludzi miasteczku Dogville pojawia się uciekająca przed gangsterami dziewczyna. Bliźni litościwie pozwalają jej zostać, ale pomoc ma swoją cenę... Wymierzoną w Amerykę opowieść von Triera Liber chce odnieść do polskich realiów. - "Dogville" to historia uniwersalna. Patrzymy na nią przez pryzmat Polski, opowiadamy o społeczności zainfekowanej wirusem narodowym - opowiada reżyser. - Stawiamy pytanie: jak blisko nam, łodzianom, do mieszkańców Dogville i czy grozi nam powtórzenie tego schematu? Na ile my, Polacy, jesteśmy otwarci na przyjęcie kogoś z zewnątrz, kto potrzebuje pomocy? Film von Triera był dla twórców punktem odniesienia, ale wykorzystując bazujący na scenariuszu tekst Christiana Lollike'a, poszukiwali własnego języka. Autorem scenografii jest Mirosław Kaczmarek, kostiumy opracowała grupa Mixer. Za muzykę odpowiada Filip Kaniecki. Rolę Grace powierzono Monice Buchowiec. - Każda rola jest tru