Było ich trzech - można użyć słów popularnego songu w odniesieniu do łódzkiego Teatru Lalek "Arlekin". Obchodzi on bowiem w tym roku jubileusz 60-lecia istnienia, a miał dotychczas tylko trzech dyrektorów.
Pierwszym dyrektorem był założyciel teatru Henryk Ryl. Drugim namaszczony przez niego legendarny twórca teatru lalek Stanisław Ochmański, który z kolei namaścił obecnego dyrektora Arlekina Waldemara Wolańskiego. Może właśnie ta dyrektorska stałość powoduje, że teatr ma się tak dobrze. Henryk Ryl pierwsze przedstawienie - "Dwa Michały i świat cały" - wystawił 28 grudnia 1948 roku w gmachu przy ul. Piotrkowskiej 151. Dziesięć lat później teatr, początkowo gościnnie, a od 1962 roku jako jedyny lokator, wprowadził się do zajmowanego obecnie budynku u zbiegu ul. Wólczańskiej i al. 1 Maja. Pierwszy dyrektor po 26 latach przekazał opiekę nad Arlekinem swemu uczniowi - Stanisławowi Ochmańskiemu, który z kolei kilkanaście lat później, także sam, wyznaczył sobie następcę - kierującego obecnie teatrem Waldemara Wolańskiego. Każdy z nich robił tu "swój" teatr, ale na pewno ich dokonania łączą poszukiwania, otwarcie na nowe rozwiązania, przy