Nietypowo zakończył się piątkowy spektakl "Impro Atak" odbywający się w łódzkim Teatrze Nowym - aktorzy fragmentem "Marsylianki" uczcili pamięć zabitych w ataku terrorystycznym w stolicy Francji.
Podczas braw po pierwszym bisie Jacek Stefaniak, twórca "Impro Atak" i jeden z aktorów znajdujących się na scenie, stanął przed publicznością, podziękował za udział w spektaklu i zaprosił na kolejne przedstawienia. - Oczywiście będziemy bisować tak długo, jak będziecie mieć ochotę, ale dzisiaj... będzie troszeczkę inaczej - wyjaśnił i cofnął się do szeregu, w którym stała reszta zespołu. Towarzyszący aktorom gitarzysta zaintonował hymn państwowy Francji, a aktorzy złapali się za ręce i przy dźwiękach "Marsylianki" stali w świetle narodowych francuskich czerwono-biało-niebieskich barw. Z podobnym gestem ze strony artystów spotkała się publiczność, która kilka dni temu pojawiła się w nowojorskiej Metropolitan Opera na spektaklu "Tosca" Giacoma Pucciniego. Jeszcze przed uwerturą muzycy pod batutą Placida Dominga odegrali hymn Francji.