Na Premierze z "Expressem" po raz pierwszy jako Halka wystąpiła Joanna Zawartko. Występ zakończył się owacją na stojąco.
28-letnia artystka ma na koncie długą listę festiwalowych nagród, ale tytułowa partia w dziele Moniuszki to papierek lakmusowy miary talentu wokalnego i aktorskiego. "Halka" jest jednym z pierwszych na świecie dramatów muzycznych - przykłada się do niej zarówno wagnerowską, jak i verdiowską miarę. Artystka zachwyciła dyrektorów łódzkiej opery podczas konkursu moniuszkowskiego w Warszawie. Zaprosili ją do udziału w inscenizacji na 50-lecie Teatru Wielkiego. Jak znakomity był to wybór, dowiodła od pierwszej nuty. Jej sopran o dramatycznej mocy ma też delikatność i urodę. Przy tym aktorsko dała swej bohaterce życie, tworząc przejmującą postać nieszczęśliwej dziewczyny. Po jej debiutanckiej Desdemonie w "Otellu" na wrocławskiej scenie napisano, że "była bezbłędna".