Łódzka filmówka znów oblężona. PWSFTViT w Łodzi będzie mogła pochwalić się kolejnym rekordem przyjętych podań na studia aktorskie. Indeksów do rozdania będzie około 20, a liczba chętnych do ich zdobycia zbliża się do tysiąca.
- Mamy już 920 podań, ale listonosz codziennie przynosi kolejne paczki - mówi prof. Andrzej Bednarek, rzecznik prasowy PWSFTViT. Podanie trzeba było napisać do końca maja, jednak w przypadku przesłania dokumentów listownie decyduje data stempla pocztowego - dlatego możliwe, że liczba kandydatów przekroczy tysiąc. Rzecznik Bednarek już przed rokiem podejrzewał, iż dynamicznie rosnące zainteresowanie studiami aktorskimi to efekt popularności gwiazd z seriali. W 2009 r. kandydatów było ok. 700, w 2010 - ok. 900. Wtedy po raz pierwszy w historii łódzkiej uczelni podczas wstępnego etapu egzaminów masy zdających oceniały aż trzy komisje jurorskie, zamiast jednej. W tym roku etap wstępny zaczyna się 20 czerwca i potrwa cztery dni. Każdy kandydat dostaje kilka minut, aby zaprezentować swoje umiejętności wokalne i recytatorskie. Ci, którzy przejdą wstępną selekcję, będą się gimnastykować, tańczyć i jeszcze więcej recytować w drugim etapie.