Spektakl "Fedra" z Teatru Narodowego w Warszawie, w reżyserii Mai Kleczewskiej, to kolejna propozycja XVI Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Przedstawienie zobaczymy dziś i jutro w klubie Wytwórnia przy ul. Łąkowej 29.

"Fedra" to pierwszy spektakl kontrowersyjnej reżyserki, który gości na Festiwalu Sztuk Przyjemnychi Nieprzyjemnych. Teatr - według Kleczewskiej - "nie jest miejscem bezpiecznym, ani dla widza, ani dla jego twórcy", staje się przestrzenią prezentacji najgłębiej skrywanych zakamarków duszy.KIeczewskastarasiępoka-zać, jak działa struktura lęku, skąd bierze się agresja iprzemoc. Fedra, żona Tezeusza, bez wzajemności zakochana w swoim pasierbie Hipolicie, oskarża go o próbę uwiedzenia. Spektakl Mai Kleczewskiej podejmuje próbę odnowienia mitu Fedry dla naszych czasów. Reżyserka mierzy się w nim zarówno z mitologicznym przekazem, jak i własnymi artystycznymi obsesjami. Scenariusz to przenikanie i dopełnianie się świata kobiecego i męskiego. Podstawowym poruszanym w nim tematem jest miłość: niespełniona i okrutna. Kleczewska zrealizowała min. "Lot nad kukułczym gniazdem" (Teatr im. Szaniawskiego, Wałbrzych), "Czajkę" (Teatr im.Norwida, Jelenia Góra),