Pierwsza w Łodzi inscenizacja opery Giacoma Pucciniego "Turandot" w reż. Adolfa Weltscheka zostanie wystawiona w piątkowy wieczór na scenie Teatru Wielkiego. Przedstawienie ma międzynarodową obsadę.

Nieukończona przez włoskiego kompozytora opera w trzech aktach - opowiadająca dzieje tytułowej dalekowschodniej księżniczki skazującej na śmierć swoich kandydatów na męża - to jedno z najwybitniejszych arcydzieł gatunku XX wieku. Pochodzi z niego m.in. znana aria operowa "Nessun dorma". W piątek dzieło włoskiego artysty po raz pierwszy zostanie wystawione w Łodzi i będzie to jedna z najbardziej oczekiwanych premier obecnego sezonu w Teatrze Wielkim. - Mogę zdradzić, że początkowo planowaliśmy zrealizować inną operę Pucciniego - "Jaskółkę", ale w rozmowach z ludźmi teatru, melomanami, czy dziennikarzami cały czas padał tytuł "Turandot", do którego premiery w Łodzi z różnych powodów nigdy nie doszło - tłumaczył dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi Paweł Gabara. Widowisko powstało pod kierunkiem debiutującego na operowej scenie reżysera Adolfa Weltscheka. Dyrektor Teatru Groteska w Krakowie wspólnie z Małgorzatą Zwolińską stworzył ró